Cytaty o walce

Nie bój się stracić – kochając nic nie tracisz.


Nie ma nic dobrego w wojnie. Z wyjątkiem jej końca.


Wedle tradycji, to dzięki tym, którzy „radowali się głosem Boga”, wygrano wiele bitew, a Izrael przetrwał, bo u boku króla stał zawsze prorok, który naprowadzał go na ścieżkę Pana.

Piąta góra (o prorokach.)

Na wojnie człowiek dotyka jakiejś granicy. Nazajutrz może zginąć. A kto żyje na granicy, staje się innym człowiekiem.


Należę do tego pokolenia, które urodziło się przed wojną. W 1939 roku jedynym moim marzeniem było pójść do szkoły. Przez całą okupację nie mogłem do niej uczęszczać. Zakończenie wojny było dla mnie faktycznym wyzwoleniem, bo mogłem pójść wreszcie do szkoły.


Mózg ludzki nie jest narzędziem myślenia, lecz narzędziem walki o byt, jak kły i pazury. Jego konstrukcja sprawia, że prawdą jawi się nam to, co jest wszakże tylko korzyścią.


Marsze weselne i marsze wojskowe mają jedno wspólne: prowadzą do walki.


Kto rządzi światem? Jutro jeszcze Stany Zjednoczone, ale pojutrze? Kto wie? Nadchodząca wojna będzie wojną o surowce. Nie można w Indiach produkować miliona samochodów w miesiąc albo dwa i nie zastanawiać się, co im wlać do baków. Nie da się rozwijać chińskiej gospodarki bez rozwiązania problemów z energią.


Jeśli na wojnie istniał jakikolwiek honor, to krył się wyłącznie w walce w obronie innych.


(…) [bez dobrych bohaterów] możemy mieć pojedynek w każdej scenie, bitwę w każdym akcie, a widz i tak zaśnie, a jeśli nie to tylko przez hałas.


Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy.


Przed wojną byli na Warńii co mieszkali tutaj i byli Miemcami i byli Warńioki Poloki. W kościele, urzandzie, szkole mówili po miemiecku, no bo tu Miemce byli. A w chałupsie to i ten Warńiok polski i ten niemiecki godoli do siebzie po naszemu.


Bez zamiaru ideologicznego, stosowanego do konkretnej, jasno sprecyzowanej grupy, pojęcie ludobójstwa nie ma sensu. Tymczasem, nie sposób uznać istnienia tożsamości wandejskiej, która istniałaby w jakiś sposób przed wojną, nie da się też twierdzić, że Rewolucja chciała zniszczenia konkretnego bytu (religijnego, społecznego, rasowego).


W bataliach prowadzonych na rzecz wolności słowa Emmmie Goldman nie dorównuje żadna organizacja.


Naród trzeba głodzić. Głodny naród zajmuje się walką o chleb i nie ma czasu na walkę z rządem.


Trzeba się bardzo starć, by na tym świecie być ateistą i naprawdę mieć klapki na oczach.


Nigdy nie współpracowałem z Al-Kaidą i nie popierałem idei włączania religii do walki politycznej.


Wojna w okopach to, w gruncie rzeczy, z obu stron objaw bezsilności. Niemcy nie mogą nic przeciwko nam, my nic nie możemy przeciwko nim.


Odnaleźć stałość w odczuwanych sprzecznościach – oto jest cel walki z samym sobą.


To już czwarta wojna w moim życiu, w tym dwie s'wiatowe!


Wolność, sprawiedliwość, duma, walka, precz z okupacją, nie poddamy się, nie pozwolimy, by spekulanci wykupili naszą ziemię, porty, lotniska i fabryki. Nie chcemy lichwiarskich pożyczek od trójki [MFW, UE, EBC]. Niech nam pozwolą, to sami spłacimy cały dług, choćby to miało zabrać i 30 lat.


Zbrodnią byłoby przedstawiać piękno wojny, nawet gdyby istniało.


Przygotowujemy taką imprezę, która ma przypomnieć, że walka o demokrację jest zwykle długa i trudna, ale ważna i warto o nią walczyć. To nasze polskie przesłanie dla całej Białorusi.

Jan Wiśniewski (w czasie koncertu w 2009.)

– Jesteś piękna w walce (...) Niczym anioł zemsty przynoszący sprawiedliwość.
– Zabawne – Poprawiłam uścisk na rękojeści sztyletu – Właśnie po to przychodzę.
– Anioły upadają, Rose.


Na wojnie żołnierz zawsze miał szansę ocalić życie, ale morza były tajemnicze, pełne potworów i, gdy dochodziło do tragedii, nie pozostawał nikt, kto mógłby o niej opowiedzieć.


Ja, kurde bele, chłopaki, to po wojnie szewcem zostanę.

Leon Kuraś (do dyrektora Gozdalskiego.)

Sprawia, że wojny ustają aż po kraniec ziemi.
Łamie łuk i kruszy włócznię (...).


– Chyba zdajesz sobie sprawę z tego – rzekł Myron – że jesteś kompletnie porąbany.(...)
– Każdy mężczyzna powinien mieć jakieś zainteresowania.
– Jesteś zamiłowanym golfiarzem. Mistrzem sztuk walki. Oto zainteresowania. A to jest zboczenie. Hobby a zboczenie. Nie widzisz różnicy?
– Prawimy morały – zauważył Win. – Jak miło.


Lepiej skrócić o głowę niewinnego niż zawahać się podczas wojny.


Jedno wiem. Wojna wydaje szczególne wdowy.


Wynika z tego paradoks najtrudniejszy do zrozumienia – największe przejawy przemocy są całkowicie bezkarne, a nawet pochwalane. Nazywa się je tutaj wojną, interwencją zbrojną, walką o pokój, konfliktem militarnym, szerzeniem demokracji a nawet pokojową interwencją.


Bój się Boga i czcij Królową.


Gdy przybyłem tu w 2005 r., słyszałem, że to jest dobra wojna. Mówiło się, że zła wojna to wojna w Iraku. Ja już wtedy uważałem, że Afganistan to będzie najdłuższa wojna. Łatwo jest dużo obiecywać. Tu jest jak na kolejce górskiej. (…) Jest wojna. Jest ciężko. Nie próbuje szerzyć optymizmu ani pesymizmu, tylko realizm.


Wielki miłośnik wojny, działający jednak rozważnie, znakomity strateg, łaskawy dla suplikantów oraz wyrozumiały dla tych, których wziął niegdyś pod swą opiekę.


Wielu moich współpracowników, którzy prowadzą wraz ze mną walkę, zapewnia mnie na podstawie wiarygodnych danych, że szacowana skala pedofilii w Kościele jest na poziomie dwóch procent.


Allach nie dopuści, aby mahometanie pozostawali we władzy niewiernych. Porzućcie swoje domy, bądźcie gotowi walczyć o każdą piędź ziemi, w górach i zaroślach. Gdy zatrzymani zostaną wasi przywódcy, powstańcie wszyscy, by wytoczyć wrogom ostatni, zwycięski bój.

Habib Burgiba (zagrzewając do walki oddanych sprawie zwolenników w Gabes w Egipcie w 1949.)

Wojna to perwersja seksu.


– Co sądzicie, Szwejku, jak też długo trwać będzie ta wojna?
– Piętnaście lat – odpowiedział Szwejk. – To całkiem jasne, ponieważ już raz była wojna trzydziestoletnia, a teraz jesteśmy o połowę mądrzejsi niż dawniej, więc trzydzieści podzielić przez dwa równa się piętnaście.


I bój zakończył się w braku wojowników.


W większości regionów kadrom jest wszystko jedno, czy kampania [walki klasowej] została odpowiednio zaplanowana i przeprowadzona. Zależy im tylko na spektaklu, który wprawi ludzi w przerażenie. Nie zastanawiają się, czy atakują właściwe osoby. Idzie o jak największą skalę i wyrobienie norm liczbowych.


Niech pan spojrzy na Wałęsę. Jak on mówi? Mamle ustami jak ryba. Taki Hitler, gdy doszedł do władzy, miał obok siebie najlepszych niemieckich aktorów. Uczyli go dykcji, słowa, gestu; przecież polityk także jest na scenie. Dobry był. Wiem, co mówię, przed wojną chciałem być aktorem.


Brytyjczycy byli samolubni. Chcieli zatrzymać dla siebie całą chwałę z osiągnięcia, jakim było rozszyfrowanie Enigmy i skrócenie wojny. Prawdą jest, że próbowali złamać kody, ale nie byli w stanie tego zrobić. Francuzom też się nie udało. Dopiero Polacy rozwiązali problem i zrekonstruowali Enigmę. Brytyjczycy przejęli tę maszynę i znacznie udoskonalili system, ale to Polacy dokonali przełomu.


Ci, co nie idą na wojnę, ryczą jak lwy.


To kto został w tych 24 mln?! Tylko chłopi wyszli z wojny, zachowując swoją tożsamość, i to oni stali się bazą społeczną dla nowego systemu. Czyli my z nich wszyscy, a nie z Czartoryskich, Radziwiłłów albo z wybitnych przedstawicieli inteligencji krakowskiej czy warszawskiej.


Walka o życie nie jest walką.
Nie jest bitwą.
Nie jest wiedzą.
Nie jest poezją.
Nie jest nienawiścią.
Nie jest pijaństwem.
Nie jest tym, co myślicie.


To nacjonalizm młodych narodów sprawił, że nie umiały zachować solidarności w walce z bolszewizmem.


W czasie wojny zostałem postrzelony 13 razy! 13 razy w tył głowy!


Młodzi walczą w wojnach, a cnoty wojen są cnotami młodych. Odwaga i nadzieja przyszłości. Starzy walczą o pokój. A nałogi pokoju są nałogami starców. Brak zaufania i ostrożność. Tak już musi być.


Ci którzy są u władzy tracą większość energii na fizyczne utrzymanie się na stanowiskach, zaspokojenie zachcianek przyjaciół, dławienie przeciwników i walkę z buntującymi się.


Jan X był pierwszym w dziejach papieżem, który osobiście w zbroi i z mieczem w ręku brał udział w wojnie. Jego zainteresowania sprawami kościelnymi było znikome. Jak nisko cenił urząd biskupi świadczy fakt, że w 926 r. mianował 5-letniego chłopca, Hugona, syna hrabiego Heriberta, arcybiskupem najważniejszej diecezji francuskiej w Reims.



51 - 100

Naród, miłość ojczyzny, patriotyzm – są to na równi z ideą demokracji, zwierzchnictwa ludu, przedstawicielstwa ludowego wytwory ideologiczne rewolucji burżuazyjno-demokratycznej, pociski wybuchowe myśli rewolucyjnej, zrodzone w ogniu walki klasowej.


Siedzieliśmy z George’em na jego wozie i gadaliśmy przez godzinę o domu pożerając rację żywnościową. Ten jeden raz smakował jak papka w puszcze. To najdziwniejsze uczucie być na wojnie razem ze swym najlepszym przyjacielem. Czujesz się prawie niepokonany, jakby nic nie mogło cię powstrzymać przed jazdą na Berlin i zdobyciem upragnionego biletu do domu.

Brothers in Arms: Road to Hill 30 (wpis w pamiętniku 7 czerwca 1944, po spotkaniu w czasie walki swego przyjaciela, George’a Risnera.)

Mieszkania przydzielono ZWM-owcom. Mój ojciec był dość ważną szychą w Związku Walki Młodych. Wokół mieszkali sami znajomi. Prowadzili bujne życie alkoholowo-towarzyskie.


Hm, no cóż... Normalnie natychmiast wypowiedzielibyśmy wam wojnę, ale zdaje się, że moi doradcy zgubili stosowne formularze. Następnym razem możesz nie mieć tyle szczęścia!


Przy królach mamy wojnę na zewnątrz, przy republice będziemy mieć ją wewnątrz.


Argentyńczycy! Argentyńczycy! Wszyscy jesteśmy robotnikami! Nastał czas walki. Naszymi wspólnymi wrogami są: ubóstwo, nierówności społeczne, obce kapitały, które tu rządzą.


Panuj słowom
I gestom swoim, jak wódz szykom w bitwie.


We snie głębokim spał Auł cały, –
Sam jeździec, oka do snu nie mruży,
Bo jego myśli w ciągłej podróży,
W przeszłość i w przyszłość ostrzem leciały. –
Bo dwa uczucia, walką śmiertelną
Rwały ku sobie duszę młodzieńca.
Miłość – uśmiechem w raj ją zanęca;
Zemsta – potrąca w otchłań piekielną.


Starzy ludzie powiadają, że my. Spartanie. pochodzimy od Heraklesa. Nauczeni nigdy się nie cofać, nigdy się nie poddawać. Nauczeni że śmierć na polu bitwy w służbie Sparcie jest największą chwałą jakiej możemy doznać.


– Co się stało mamo?
– Umieram Forrest...
– Dlaczego umierasz mamo?
– Nadszedł po prostu mój czas. Niczego się nie bój, kochanie. Śmierć jest częścią życia. Taka jest kolej rzeczy. Mnie było w życiu pisane zostać twoją mamą. Zrobiłam, co mogłam.


W tym doniosłym okresie historii, w którym rozpoczyna się era zbrojnych rewolucji ludowych w Afryce, spodziewam się triumfu ludzkiego duchu, upadku sił przeciwnych człowiekowi i powstania wspaniałego ruchu, który ostatecznie uwolni ludzkość od bezsensownego i nieludzkiego wyzysku, degradacji i wojen.


Nigdy nie było dobrej wojny i złego pokoju.


Walka przeciwko mentalności burżuazyjnej powinna ulec wzmocnieniu, a wraz z nią czujność aktywistów.


My, mężczyźni, nie targujemy się z naszemi sercami, jak panie. Oddajemy je całe; omotani w czary, nie pytamy, kto nas omotał, bo po co? Tylko kochamy, pragniemy posiąść, zdobyć, a jeśli spotykamy przeszkody, jesteśmy gotowi wyzwać do walki niebo i piekło!


Niech pan napisze, że sam się wycofałem. Wiedziałem, że nie mam szans. Nie chcę szkodzić PiS-owi, być zarzewiem jakiejś walki politycznej. Niedobrze się dzieje, że prawica jest skonfliktowana. Wreszcie mogę poświęcić się nauce.

Zbigniew Jacyna-Onyszkiewicz (wypowiedź po tym, jak w wyniku działań rodziny Libickich nie znalazł się na liście PiS do Senatu w wyborach 2007.)

Autor nie krył swego krytycyzmu wobec tradycji niemieckiego mieszczaństwa i zwalczał wszystko to, co – jego zdaniem – było po wojnie kontynuacją złych stron tej tradycji.


Budowanie domu to kwestia starań i walki z własnymi wadami: egoizmem, lenistwem – czasem gospodarczym, a czasem duchowym. Bycie razem staje się wzajemną stymulacją do szukania, rozwijania się, czytania, spotkań z ludźmi.


Wojna wiązała ludzi jak magnes, ale jak magnes mogła ich też odpychać.


Na ukształtowanie mojej osobowości wpłynęły: dom, szkoła i mało spotykana rzecz – koszary wojskowe… Tak się bowiem złożyło, że mój ojciec był oficerem Legionów Polskich podczas I wojny światowej. Wiele opowiadał o swojej bogatej przeszłości, a opowieści te rozpalały moją wyobraźnię i miłość Ojczyzny.


Zobacz, karmi nas kultura ideałami,
Wkłada nam te wszystkie bzdury w usta. I co?
Też chcę wierzyć w miłość, w coś co da mi szansę,
Pokaże sens by dalej prowadzić tę walkę.


Pozdrawiamy weteranów walki i pracy – budowniczych Polski Ludowej!


Wzywam moich zwolenników do kontynuowania oporu i walki z każdym zagranicznym agresorem Libii: dziś, jutro, zawsze.


Wszystko wskazuje jednak na to, że Geoge Soros, „specjalista od nierównowagi”, nie ma interesu w tym, by wykorzystywać swój filantropijny potencjał w celu zagwarantowania stabilności i pokoju w krajach dotkniętych wojną, ale przeciwnie – stara się o destabilizację, co zresztą sam czasem przyznaje, choć w innym kontekście.


Pomiędzy obszarem znajdującym się pod kontrolą przeciwnika, gdzie masy dopiero się budzą, a terenem walki jest tylko jedno brakujące ogniwo – garstka prawdziwych rewolucjonistów przygotowana do organizacji ludu.


Zabicie wroga nie jest złem. Zabijanie wrogów to wojna. Zabicie przyjaciela to zbrodnia. Zabicie zdrajcy to sprawiedliwość. Ukrywanie prawdy to kłamstwo, oszustwo to zrobienie z kłamstwa prawdy. Robienie złych rzeczy dobrze jest wielkim grzechem.


Bój się prawd ukrytych w starych foliałach, gdzie słowa tłoczone są złotem, a papier czarny jak heban nie płonie.


''[Rhinox chce pomóc Optimusowi w walce z Dinobotem].''
Daj Żyletogębemu i Szefowej Małpie walczyć na własną rękę. Nie zamierzam wystawiać mojego ogona.


Pozwalam sobie przypomnieć Jego Ekscelencji moje dawne przyrzeczenie, iż w razie wojny z Francją ofiaruję jako swój bezinteresowny udział w kosztach wojennych działa stalowe wartości do jednego miliona talarów. Trudna dla ojczyzny chwila obecna daje mi sposobność uczynienia zadość podjętemu zobowiązaniu. Ofertę swoją zachowam oczywiście do końca w tajemnicy. Boże, chroń Prusy!

Alfred Krupp (z listu do pruskiego ministra Roona w lipcu 1870 (po wybuchu wojny francusko-pruskiej))

Stan wojenny uchronił Polskę przed rozpadem państwa, ruiną gospodarki, walkami wewnętrznymi oraz interwencją Układu Warszawskiego.

Czesław Kiszczak (wypowiedź przed sądem, 27 kwietnia 2009.)

Każdy prowokator czy szaleniec, który odważy się podnieść rękę przeciwko władzy ludowej, niechaj będzie pewny, że mu tę rękę władza ludowa odrąbie, w interesie klasy robotniczej, w interesie chłopstwa pracującego i inteligencji, w interesie walki o podnoszenie stopy życiowej ludności, w interesie dalszej demokratyzacji naszego życia, w interesie naszej Ojczyzny.


Wojna jest sądem królów; zwycięstwa są jej wyrokami.


Nikt z nas nie wiedział o tym, że dojrzewamy w przerwie między jedną wojną a drugą.


Straszną rzeczą w wojnach domowych jest to, że wszelkiego rodzaju zbrodnie i okrucieństwa są usprawiedliwiane. A uczucie niesprawiedliwości prowadzi do zemsty, która tak naprawdę jest żądaniem sprawiedliwości.


Będzie strasznie, bo to, co teraz jest chorobą, będzie stanem ogólnym ludzkości. Pomsta przyjdzie na to, czym się najwięcej szczyci ''homo sapiens''. Świat ludzki skończy zwyrodnieniem ciała i obłąkaniem rozumu. Postęp, cywilizacja, wynalazki, walka o byt, nauki, sztuki, zbytek, wygody – to wszystko stopnie do rozstroju ciał i dusz, do szaleństwa i śmierci za życia.


To jednak nie od nich [PO i PiS] zależy, co dalej. Wynik ich pojedynku już znamy – remis ze wskazaniem. Jest mało istotne, na kogo będzie wskazanie, bo tak czy inaczej wynik będzie za słaby, żeby rządzić Polską. Nasz los nie jest więc w rękach Pani Premier i Pana Prezesa, czyli partyjnych mózgów walczących od lat kolosów. Nasz los jest w rękach niziołków – Kukiza i lewicy.


Mamo, proszę, nie bój się o mnie,
Wiem, że słucham częściej serca niż rozumu i chcę żyć jak najmocniej.


Sprzeciwiam się polityce wojen prowadzonych przez USA i Unię Europejską w Iraku czy w Afganistanie. Jest to sposób utrzymania panowania nad narodami w tym regionie i próba ochrony interesów gospodarczych Ameryki i Europy.


Nie gardź sobą, że bitwę przegrałeś. Trzeba pewnej siły, by się zapędzić aż tam, gdzie się bitwy przegrywa.


'''Zofia''' (''o wywoływaniu duchów do Czarka''): Dziś już nic nie wywołamy... Przez ciebie!
'''Czarek:''' Wywołamy. Trzecią wojnę światową.
'''Kasia:''' Przestań.
'''Czarek:''' Możemy też wywołać zamieszki, torsje, wysoką gorączkę albo wilka z lasu.


Świat waha się między wojną a pokojem i przyszłość zależy, być może, od jakiegoś drobiazgu; zbrodnią byłoby nie wypróbować wszystkiego, co mogłoby zapewnić spokój.


Wy w wojnę beze mnie nie leźcie, wy ją beze mnie przegracie.

Józef Piłsudski (o ewentualnym konflikcie z Niemcami lub Sowietami.)

Alcybiades obrał karierę wojskową – czyli wykreślił się z grona ludzi myślących; cóż mu zresztą, wykolejeńcowi i nieukowi pozostawało? Wojny, zdrady.


Walczyliśmy ze sobą dwukrotnie. Dwa razy wygrywał Jurek. To były zacięte walki. Dziś takich bokserów jak Jurek nie ma, nie ma już takich walk jak te nasze. Nikt by nie zaryzykował między nas głowy włożyć. To był prawdziwy boks.


Składam siebie w ofierze. Jeśli taka będzie wola Allaha, przyzna mi miejsce u boku męczenników i prawdziwych mężczyzn. Nie zaprzestawać nienawiści. Niech żyje Irak, Palestyna, dżihad – święta wojna – i mudżahedini – bojownicy. Ludu wierny, żegnam się z Tobą, a duszę swoją powierzam miłosiernemu stwórcy.


Wysłałem swe okręty do walki z ludźmi, a nie z burzami.

Filip II Habsburg (wypowiedziane po klęsce Niezwyciężonej Armady w 1588.)

Nie ma sporu o kwestię wyboru pomiędzy wojną a pokojem, ale jest tylko jedna droga gwarantująca pokój… I to gwarantująca go na pewno i natychmiast… Kapitulacja!


To nie jest sposób na życie, strasząc wojną, przybijamy ludzkość do krzyża z żelaza.

Dwight Eisenhower (w przemówieniu z 1953.)

My też w przeszłości mogliśmy liczyć na pomoc. Objęto nas planem Marshalla [amerykański program odbudowy Europy po wojnie]. Gdy się jednoczyliśmy, sąsiedzi trzymali za nas kciuki. A przecież Polacy mieli z nami złe doświadczenia. Są wśród nas tacy, którzy mówią, że Niemcy nie mogą być skarbonką Europy. Grecja jednak potrzebuje naszej solidarności.


Wierzę, że nastąpi starcie między Wschodem i Zachodem. Wierzę, że nastąpi starcie między tymi, którzy łakną wolności, sprawiedliwości i równości, a tymi, którzy chcą utrzymać istnienie systemów eksploatacji. Wierzę, że nastąpi takie starcie, ale nie uważam, żeby miało ono być oparte na kolorze skóry.


W powieści tej autorowi udało się przebrać w wesołe szaty komedii historię, która z jednej strony jest historia tragiczną, z drugiej zaś bezwzględnym zakwestionowaniem kultury intelektualnej jako zbioru idei, które nie dają człowiekowi narzędzi do walki z codziennością, ze zwykłymi ludzkimi problemami.



101 - 150

Gdybyśmy zachowali się zupełnie biernie, Warszawa nie uniknęłaby zniszczeń i strat. Musieliśmy się liczyć z tym, że jeżeli stolica stanie się polem bitwy i walk ulicznych między Niemcami a Sowietami, może ją czekać los Stalingradu. Ani na chwilę nie mam zamiaru uchylać się od osobistej odpowiedzialności za decyzje, które podejmowałem jako dowódca Armii Krajowej.


W dzisiejszych czasach karate służy tylko do obrony, ale podczas walk Japończyków służyło do walki .


Warszawa umie być wdzięczna i nigdy nie zapomni tego, co dla niej zrobił jej prezydent – budowniczy i prezydent – obrońca, major Stefan Starzyński. Nie zapomni także o pułkowniku Wacławie Lipińskim, który przez prawie trzy tygodnie pobudzał nas do walki i ofiarności.

Wacław Lipiński (historyk) (po kapitulacji Warszawy.)

Kreczmar rozwijał kunszt aktorski nie dzięki cierpieniu, ale wbrew cierpieniu, w walce z cierpieniem. Na tym – jak myślę – polega prawdziwa niezwykłość tej sztuki. I jeszcze może w większym stopniu niezwykłość tego człowieka.


Maszyny podźwignęły się z nuklearnych zgliszczy. Przez lata prowadziły wojnę, której celem było wyniszczenie ludzkości. Lecz ostateczna bitwa nie rozegra się w przyszłości. Rozegra się tu i teraz w naszej teraźniejszości. Dziś w nocy…


W czasach obozów koncentracyjnych Żyd ukrył w swojej piwnicy kolegę Żyda i pobiera od niego trzy tysiące euro za dzień. Żyd ma pieniądze, więc płaci, ale, jak myślicie, czy kolega nie powinien mu już powiedzieć, że Hitler nie żyje, a wojna się skończyła?

Silvio Berlusconi (dowcip autorstwa Berlusconiego.)

Jestem jednak także i dziś zdania, że byłem zobowiązany wobec swojego narodu do wzięcia na siebie odpowiedzialności za zakończenie wojny i do pomniejszenia chaosu w miarę moich sił. Przeprowadzenie stopniowej kapitulacji bardzo wielu ludziom uratowało życie. Za pożytek, jaki przyniosła moja działalność przy wypełnianiu tego ostatniego zadania, wdzięczny jestem losowi.


Wojna będzie sposobem na odpłacenie Ameryce za aroganckie zachowanie w Europie, na Bałkanach i Bliskim Wschodzie, a zwłaszcza za utworzenie NATO.


Proszę mnie nie mieszać do tej małpiarni, tej małpiej wojny. Marszałek Sejmu nie jest od tego, by liczyć butelki i oceniać ich wielkość. Pan Palikot doskonale wie, że jako poseł może zwrócić się do NIK albo sejmowych komisji o to, by skontrowały wydatki Kancelarii Prezydenta.

Bronisław Komorowski (o oskarżeniach Janusza Palikota.)

Wojna [domowa] w Hiszpanii nie jest rzeczą sztuczną; jest uwieńczeniem historycznego procesu walki Ojczyzny przeciw Antyojczyźnie, jedności przeciw secesji, moralności przeciw zbrodni, ducha przeciw materializmowi, i nie może być innego jej zakończenia niż triumf czystych i wieczystych zasad nad zdrajcami i wrogami Hiszpanii.


Tak w czasie wojny, jak i w czasie pokoju, porządny wróg może się okazać cenniejszy od porządnego sojusznika.


Podróżujący wagonem trzeciej klasy posłowie uchwalili najnowszy budżet Ministerstwa Wojny przekonani, że i tak większość pieniędzy pójdzie na zaspokojenie ambicji paru szych ze sztabu, którzy własną lojalność wobec Korony wyceniali podług awansów i beneficjów, zasypiali wieczorem jako umiarkowani i wstawali rano jako liberałowie, w zależności od miejsca na liście płac.


Świat coraz bardziej idiocieje z prostego powodu – żeby osiągnąć sukces ekonomiczny w czasie pokoju a w czasie wojny żeby stanowić znakomite mięso armatnie.


Prawdziwy mężczyzna to wrażliwy wojownik. Średniowieczny rycerz, którego życie wypełnia walka o ideały, służba Bogu, królowi i biednym. Zmaga się wewnętrznie, ale w sprawach ważnych jest twardy jak skała. Jego ręka nie drży, gdy zadaje cios.

Jarosław Gowin (odpowiedź na pytanie co znaczy „być mężczyzną”?)

Ale w sumie Koran okazał się dużo lepszy, niż myślałem, gdy zacząłem go czytać. Przede wszystkim okazuje się, że dżihadyści są złymi muzułmanami, a pełna agresji święta wojna nie jest dozwolona. Więc w sumie możecie powiedzieć, że [na temat islamu] zmieniłem zdanie.


Państwo jest niejako dźwigarem, za pomocą którego naród jest w stanie utrzymać się i rozszerzyć swój stan posiadania. W ogólnej walce o byt walczą bezpośrednio nie narody, lecz państwa. Im który naród posiada silniejsze państwo, tym wyższe stanowisko zajmuje w ogólnej hierarchii narodów i tym łatwiej potrafi się obronić.


To jest wojna, obudźcie się! (…) Czy nie widzicie, że tacy ludzie jak Osama ben Laden chcą nas zniszczyć? Że czują się uprawnieni do tego, żeby zabijać was i wasze dzieci, tylko dlatego że pijecie wino lub piwo, chodzicie do teatru lub kina, nosicie minispódniczki albo krótkie skarpetki, kochacie się kiedy chcecie, gdzie chcecie i z kim chcecie? Nawet to was nie obchodzi, idioci?


W tej chwili nie mamy co prawda wojny nuklearnej, ale w katastroficzny sposób niszczymy ocean, będący źródłem pożywienia, a także lasy, które są gwarancją atmosferycznej równowagi i stabilizacji globalnego klimatu.


Młodzi mężczyźni idą na wojnę. Czasem dlatego, że muszą, czasem dlatego, że chcą. Zawsze w duchu czują, że powinni. Bierze się to z zasłyszanych smutnych historii o życiu, w których od wieków odwaga mylnie utożsamiana jest z sięganiem po broń, a tchórzostwo z porzucaniem jej.


Konie to jednak mają szczęście, bo chociaż dostaje im się w czasie wojny, tak jak nam, to przynajmniej nie wymaga się od nich, aby się pod tym podpisywały, żeby udawały, że w to wszystko wierzą. Konie, nieszczęsne, fakt, ale przynajmniej cieszące się wolnością! A dla nas, cóż, niestety, cały ten kurewski entuzjazm!


Poprzez wiarę we własny kraj można wygrać każdą z bitew.


Garnizon i ludność stolicy wypełniły powinność żołnierską ponad granice ludzkiej wytrzymałości i męstwa. Pozostanie [walka Warszawy] ona na zawsze powodem niepospolitych sił moralnych Narodu Polskiego i jego nieugiętej woli niepodległego istnienia.


Sport stał się doskonałym substytutem tradycyjnej zabawy ludzkości, czyli gromadnego zabijania się na wojnach.


KPCh przeobraziła się z partii rewolucyjnej w korporację władzy. Nie prowadzi już walki klasowej, by budować niebo mas pracujących – przy pomocy „reformy i otwarcia” stworzyła raj dla siebie i podporządkowała wszystko jednemu celowi: konsolidowaniu swojej władzy i zaspakajaniu własnych potrzeb.


To nie jest sposób na życie, strasząc wojną, przybijamy ludzkość do krzyża z żelaza.

Dwight Eisenhower (w przemówieniu z 1953.)

Po sześćdziesięciu trzech dniach walka w Warszawie została zakończona. Okupant niemiecki wypierany przez siły zbrojne sowieckie uchodził z Polski. Sowiety poddawały Polskę swej władzy. Polska traciła niepodległość.


Musimy wytężyć wszystkie nasze siły i zasoby, a te są przecież niezmierne. Musimy zwalczyć szalony strach, zbudzić z odrętwienia ludność wiejską, spotęgować walkę partyzancką; musimy na wroga stawiać sidła I urządzać zasadzki, niepokoić go; słowem, musimy rozpalić ogień wojny narodowej. Rzeczpospolita wzywa wszystkich do wspólnej walki!

Léon Gambetta (z odezwy do ludu francuskiego z 9 października 1870.)

Miller to człowiek twardej, upartej walki, przyjmujący ciosy, ale i oddający je bez zbytnich ceregieli i elegancji.


Tylko jedno ma sens z tego, co mówił de Coubertin: walka. Walka między obozem krajów socjalistycznych i kapitalistami. Olimpiada to zastępcza forma wojny.


Na wojnie nie ma L-4.


Kiedy wybuchła wojna, przerwała pięknie rozpoczynającą się karierę Janki. Lata okupacji spędziła w Gospodzie Koleżeńskiej, pracując jako kelnerka, biorąc jednocześnie udział w licznych, tajnych koncertach szkolnych. W Powstaniu Warszawskim walczyła w szeregach AK.


Wszyscy Żydzi powinni zostać odesłani na Wschód. Co tam się z nimi stanie, nie może nas bardzo interesować. Życzyli sobie takiego losu, po to zaczęli wojnę, muszą teraz za to także odpokutować.

Joseph Goebbels (w 1941.)

Trzeba nam teraz wszystkiej energii, zwłaszcza energii polskiej (…). Moja Polska to kraj, który najbardziej ucierpiał od wojny. Gdyby moje poświęcenie mogło go uratować, chętnie bym się posłużył mym wielkim kanonierskim batem. Jesteśmy najszlachetniejszą i najbardziej nieszczęśliwą, ale i najdzielniejszą rasą świata.


Jeżeli mnie tak nienawidzi, to niech stanie naprzeciwko i walczy jak mężczyzna, bez wciągania w to starcie niewinnych ludzi w obu krajach.


Odtąd się w Polsce naszej źle dzieje,
W kraju chce władać najlichszy.
Syn króla, Zbigniew, bezprawia sieje,
I przeciw ojcu wciąż wichrzy.
Węgrzy panują w murach Krakowa,
Rusin w granice się wdziera…
W kraju wre smutna walka domowa,
Wśród której Herman umiera.


Znajomość języków obcych ocaliła ją w czasie II wojny światowej, gdyż była dla Niemców cenniejsza jako tłumaczka niż zwykła robotnica. Podążyła za radą swego ojca: „Ucz się języka twojego nieprzyjaciela”.


Od początku naszej cywilizacji wierzyliśmy, że człowiek uciekający przed wojną zasługuje, by go chronić. Dziś najbogatsi z nas to podważają, wmawiając nam, że uchodźcy to cwaniacy albo terroryści. (…)
Ci, którzy mogą pomóc, zatrzaskują drzwi przed tymi, którzy szukają bezpieczeństwa. To groźne i moralnie złe.


Słowa są uniwersalną bronią – do ataku i do obrony, drobnych starć i wielkich wojen.


Jakbyś nie wiedział to idziemy na wojnę. Może lepiej zdecyduj się po której stoisz stronie!

Jak wytresować smoka (do Czkawki na smoczym treningu.)

... moje życie jest największą wartością, zbyt wielką, by ją oddawać bez walki.


Przed walką z Arreolą dawałem temu pierwszemu znacznie większe szanse, bo w walce ze mną pokazał, że jest bardzo twardym, dobrym pięściarzem. Ale Adamek walczył z nim bardzo dobrze, oglądałem tą walkę i zasłużenie wygrał pokazując dużą klasę. To była dla mnie niespodzianka, bo naprawdę nie wierzyłem, że wygra przeciwko Arreoli.


Pierwsze kłamstwo, myślisz: ech, zażartował ktoś.
Drugie kłamstwo – gorzki śmiech, śmiechu nigdy dość.
A to trzecie, gdy już przejdzie przez twój próg,
Głębiej zrani cię, niż na wojnie wróg.


Nie jest to wojna między dobrymi i złymi. Jest to wojna pomiędzy siłami, które pragną tak samo władzy, a gdy wybuchają takie wojny, to zazwyczaj trwają dłużej niż inne, gdyż Allach sprzyja i jednym i drugim.


Ta wojna miała zakończyć wszelkie inne wojny... Niestety...


Pokój to w polityce międzynarodowej okres wzajemnego oszukiwania, który oddziela okresy walk.


Myślę, że dla Marksa było oczywiste, że elity są w gruncie rzeczy marksistowskie – wierzą w analizę klasową i wierzą w walkę klas. A w społeczeństwie naprawdę kontrolowanym przez biznes, takim jak Stany Zjednoczone, elity biznesu są głęboko zaangażowane w walkę klasową i cały czas w niej uczestniczą. Oni to rozumieją, są instynktownymi marksistami. Nie muszą do tego czytać Marksa.


Wszystkie Bromby, jak wiadomo, były skłonne do refleksji i może dlatego tak skromnie prezentuje się ich udział w wojnach i tym podobnych imprezach, w których umysły głębokie, czyli refleksyjne, nigdy nie gustowały.


(…) gotujcie się do wojny, skoroście pokoju ścierpieć nie potrafili.

Scypion Afrykański Starszy (do Hannibala przed bitwą pod Zamą, 19 października 202 roku p.n.e.)

Oto opowieść o dziewczynce, która przeżyła drugą wojnę i na zawsze zapamiętała, czym jest nędza, głód i cierpienie.


Dlaczego niektórzy próbują iść pod prąd naturalnego porządku świata, to znaczy walki o przeżycie za wszelką cenę?



151 - 200

Wojna jest jak piknikowy koszyk...


Płacz na treningu, śmiej się po wygranej walce.


14 marca w przestrzeni miejskiej Lhasy wybuchł gwałtowny incydent o charakterze kryminalnym, w tym walki, rozboje, grabieże i podpalenia. Zorganizowała to klika Dalaj, która z premedytacją doprowadziła do tego poprzez skrupulatnie przemyślany plan i zmowę z siłami separatystów w kraju i zagranicą.


Wojna jest najgorszym rozwiązaniem najtrudniejszych spraw.


Oby tylko Jehowa obdarzył cię roztropnością i zrozumieniem i oby ci dał nakaz co do Izraela – byś przestrzegał prawa Jehowy, twego Boga. Wtedy będziesz miał powodzenie, jeśli zadbasz o wprowadzenie w czyn przepisów i sądowniczych rozstrzygnięć, które Jehowa nakazał Mojżeszowi w odniesieniu do Izraela. Bądź odważny i silny. Nie bój się ani się nie przerażaj.


'''Galeazzo Ciano:''' Czego tak naprawdę chcecie: Gdańska czy Korytarza?
'''Joachim von Ribbentrop:''' Teraz już nie o to chodzi. Chcemy wojny.
'''Adolf Hitler:''' Jest pan południowcem i nigdy nie zrozumie pan, jak bardzo mi, jako Niemcowi, potrzebne jest drewno z polskich lasów.

Adolf Hitler (w Berchtesgaden w sierpniu 1939.)

Nie ustanę w walce, aż
prawdę mu wygarnę w twarz,
ja go dorwę, jak nie będzie sytuacji!


Tramwajem jadę na wojnę, tramwajem z przedziałem: nür fuer Deutsche...


Wszystko to widzę i gdy wy wojnie złorzeczycie, ja ją błogosławię, jako pierwszy dzień gorączki tyfusowej, która człowieka albo odrodzi, albo zabije, przygotowując ziemię dla nowej kanalii lub dla zwycięskich legionów szczurów, mrówek i drobnoustrojów.


– (…) cierpienie istnieje (…).
– Istnieją jedynie porażki. Lecz nikt nie zdoła przed nimi uciec. Dlatego w walce o marzenia lepiej przegrać parę drobnych potyczek, niż zostać pokonanym na całej linii, nie wiedząc nawet, o co się walczyło.

Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam (z opowiadania przyjaciela Pilar)

Boże, daj mi siłę. Błogosławiony niech będzie Pan, moja siła, który uczy moje ręce walki. Moja dobroć i moja twierdza... wysoka wieża i mój wybawiciel... moja tarcza i On, któremu zaufałem.

Szeregowiec Ryan (modlitwa na wieży.)

Wojny dla ludzkości są jak porody dla kobiety: nie chciałaby więcej rodzić, gdyby nie zapomniała cierpienia.


rewolucja jest nie do uniknięcia, cała zaś sprawa polega na tym, by osiągnąć jak największe wyniki przy jak najmniejszych rozmiarach wojny domowej i najmniejszej liczbie ofiar; należy zatem unikać mnożenia nienawiści, co jest tylko wtedy możliwe, gdy uciemiężeni zostaną dostatecznie uświadomieni w swoich dążeniach i zamiarach, gdy będą mieli jasno sprecyzowane ideały


W przededniu wojny western osiągnął pewien stopień doskonałości. ''Dyliżans'' jest idealnym przykładem dojrzałości stylu, który nabrał już cech klasycznych. John Ford w reżyserii westernu osiągnął doskonałą równowagę pomiędzy społecznymi mitami, wspomnieniami historycznymi, prawdą psychologiczną i tradycjonalną tematyką.


Nie można ze mną igrać. Ktokolwiek w czasie wojny europejskiej nie będzie ze mną, stanie się mym wrogiem.

Wilhelm II Hohenzollern (słowa skierowane do króla Belgii Leopolda II, 1904.)

Berlińskie baby mogą mówić o układach rozbiorowych, pruscy oficerowie, którzy przeszli ze mną ostatnie wojny, wiedzą, że ani liczba naszych wrogów, ani trudności nie są w stanie odebrać nam zwycięstwa.

Fryderyk II Wielki (opinia skierowana w liście do brata Henryka, będąca odpowiedzią króla na obawy, głównie ludu berlińskiego, przegrania wojny, skutkującej potencjalnym rozbiorem Prus przez „koalicję Kaunitza”, 1756.)

W Polsce przed wojną w Radomiu też były siostry syjamskie. Ale to nie były prawdziwe siostry, tylko dość dalekie kuzynki.


Czasami nie mam już dalszych pytań. Czasami nie ma o czym dyskutować. Jeśli w ogolę mamy jakiś wybór, to chyba jest prosty: możemy zginać w walce albo umrzeć jako tchórze.


'''Ora''': To listy, które tata do mnie pisał podczas wojny.
'''Tommy''': A co pisał?
'''Ora''': Trochę skarg na złe jedzenie i na strzelanie, ale głównie opisywał to jak mnie kocha.
'''Tommy''': Serio?
'''Ora''': Mnie i generała Pattona.


Golf to przede wszystkim walka z samym sobą. Każdy kolejny sukces w golfie to kolejne zwycięstwo nad własną słabością. Każdą rundę golfa poprzedza nadzieja, że to może właśnie ten dzień, w którym pobije się swój rekord i dlatego wszyscy gonią tego króliczka.


Dusze, które idą za głosem św. posłuszeństwa, znajdą zwycięstwo w walkach i przeciwnościach i błogosławieństwo Boże spocznie na nich.

Małgorzata Szewczyk (wskazówki duchowe bł. Małgorzaty Szewczyk.)

Wojna z narkotykami została przegrana, ale nikt u władzy nie ma odwagi, żeby zmienić prawo.


W cywilizowanych państwach ludzie nie muszą już prowadzić wojen, ich najniższe instynkty z powodzeniem zaspokaja telewizja.


W ten sposób ujawniły się jego znakomite talenty militarne - pod tym względem zaczął zbliżać się do remisy z Bonapartem. Byli godni siebie i dlatego ta ballada ma właściwy smak, jakiż bowiem byłby sens opiewania pojedynku nierównych talentami adwersarzy?


Ja Ryszard Siwiec, zdrów na ciele i umyśle, po długiej walce i rozwadze postanowiłem zaprotestować przeciwko totalnej tyranii zła, nienawiści i kłamstwa, opanowującego świat.


Ktoś tu był i teraz go nie ma.
Ktoś przemykał z oszczepem w dłoni
w poprzek neolitycznego nurtu.
Ktoś poił bitwą strudzone konie.


'''Hawkeye''''' (w liście do ojca)'': W Korei po staremu: walki, nienawiść, przemoc, bezsensowna brutalność, ludzie zachowujący się jak zwierzęta. No i oprócz tego jest jeszcze wojna.


Polscy komuniści. Likwidacja polskiej partii komunistycznej, likwidacja Polaków w Rosji ma bardzo wiele przyczyn. Jedną z przyczyn jest to, że polscy komuniści, przynajmniej inteligentni, ci najbardziej inteligentni, znacznie przed wojną i nawet przed procesami wiedzieli, czym są tak zwane zbrodnie Stalina. (…) Odejść od swojej młodości, od idealnej swojej młodości, nie mieli siły.


W czas wojny potrzebujemy kogoś nowego, komu możemy zaufać, kto poprowadzi ludzi jak jakiś święty.


Duch waleczności i ofiarności wypełniający marynarkę nie był jej zaszczepiony tylko przez wychowanie i szkolenie. Żywił się on siłą objawioną przez naród niemiecki jako całość podczas ostatniej wojny.


(…) wreszcie jedziesz do domu, Elsi. Wojna się skończyła.


Zrzucanie mnie ze stanowiska było niemal klasyczną wewnętrzną polsko-polską wojenką, a wyjątkową aktywnością w tym pojedynku wykazywali się szef dyplomacji Andrzej Olechowski i ówczesny szef UOP Gromosław Czempiński.


Każdy etap w twórczości Dubuffeta jest walką przeciwko temu, co składa się na naszą kulturę, a każde z jego poczynań – nieustającą rewoltą.


Po wojnie często stawiano pytanie: gdzie był Bóg, gdy ludzi prowadzono do gazu?! Rozsądni księża odpowiadali, że wśród tych, którzy do tego gazu szli.


Stałem się twarzą w walce o wprowadzenie ładu konstytucyjnego w Trybunale Konstytucyjnym.


Lud doświadczony w walkach na lądzie i morzu, przyzwyczajony żyć z rabunku i łupieży w przyrodzonej jakiejś dzikości zawsze nieposkromiony.


Walka z bezrobociem jest oczywistym obowiązkiem związków zawodowych. Nie działają one tylko w interesie pracujących. Naszym celem jest polityka pełnego zatrudnienia, godnie zarabiający pracownicy, Polska zrównoważonego rozwoju.


Świat byłby lepszym miejscem gdyby medale przyznawano wspaniałym nauczycielom a nie żołnierzom, którzy zabijali wrogów na wojnie.


Kiedy jesteś w ogromnym niebezpieczeństwie, twój umysł się skupia. Nie myślisz o siniaki, ranie czy zadrapaniu. Liczy się tylko staranie o życie, walka o pozostanie wśród żywych.


... mówimy, że to nie jest nasza wojna i na dowód tego, drodzy państwo, nie bez kozery przyniosłam dokumenty, które przewodniczący Andrzej Lepper słał do różnych osób, począwszy od prezydenta Busha, poprzez sekretarza generalnego ONZetu... yyy... pana Anana Kofana...


Tere-fere. Wojna, wojna, wojna. Gadanie o wojnie psuje każde przyjęcie. Znudziłam się już jak mops. Poza tym, nie będzie wojny.


Można jedynie napomknąć, że między dojrzałym nihilizmem a dziką anarchią istnieje głęboka sprzeczność. W walce tej chodzi o to, czy ludzkie siedziby zamienić należy w pustynię, czy w dziewiczą puszczę.


(...) to nie wojna jest taka straszna, tylko świat, jaki po niej nastąpi. Świat, w który wpadamy jak w bagno, świat nienawiści i sloganów.


-Komendant Buchenwaldu stoi wyżej od kapitana galery. Zwierzęta ludzkie lepiej jest zabijać napalmem niż łukiem i strzałą. Bombardowanie Hiroshimy jest bardziej humanitarne niż bitwa pod Poitiers. Bardziej postępowe są tortury za pomocą elektryczności niż za pomocą szczurów, na modłę chińską


Panowie, to, kto wygra wojnę, zależy od tego, kto pierwszy umieści działo kalibru 75 mm na pojeździe, który może się poruszać w każdym terenie

I wojna światowa (słowa wypowiedziane 23 sierpnia 1914 r. przez pułkownika francuskiego, Jean-Baptiste Eugène Estienne. Dwa lata i 23 dni później–15 września 1916–nad Sommą pojawiły się brytyjskie czołgi.)

'''Commodus (''straciwszy miecz podczas walki z Maximusem''):''' Quintusie, miecz! (''Quintus nie reaguje'')
'''Commodus:''' Daj mi swój miecz! (''Quintus nie reaguje'')
'''Commodus (''do żołnierzy''):''' Miecz, dajcie mi miecz!
'''Quintus:''' Schować miecze! Schować miecze!


Lepiej być psem w czasach pokoju, niż człowiekiem w czasie wojny.


W aikido nie ma zawodów, bo jest to sztuka walki, a nie sport walki. Aikido odnosi się do tradycji wojennej, w tym wypadku mamy do czynienia z japońską tradycją, kulturą.


Wyobraźnia, gdy przymiera głodem,
Zaprzestaje prowadzenia wojen.


Dlaczego są wstążki i symbole walki z rakiem piersi, jelita grubego, stercza, ale nie płuc? Bo potępiamy chorych. Skoro palą zasługują na śmierć.